top of page
Szukaj
  • najlepszyhazard

Co motywuje ludzi do hazardu?

Zaktualizowano: 2 paź 2021

Hazard jest tym, co obok wielu różnych używek owiane jest wyjątkowo złą sławą. Kojarzy się bowiem tylko i wyłącznie z uzależnieniem. A przecież hazardzistą jest każdy. Nie chodzi tylko o to, by odwiedzać polecane kasyna online, ale także o to, że zdarza się nam zakładać o coś. Każdy, nawet najmniejszy zakład to hazard. Nie jest może pozornie tak groźny, jednak wciąż jest układem w najczystszej postaci. I nieważne czy gramy na zapałki, czy monety, liczy się sama gra. Aby lepiej zrozumieć potencjał tkwiący w rozgrywce online, warto sprawdzić ten wpis: Gry hazardowe — analiza SWOT. Jedna co motywuje ludzi do gry?


Ciekawość

Mówią, że to pierwszy stopień do piekła. Jednak faktem jest, że wielu ludzi zaczyna swoją przygodę z kasynami z czystej ciekawości. Bo albo ktoś znajomy w to gra, albo widziany był ostatnio jakiś film z tego rodzaju rozgrywką. Niekiedy też poszukujemy wrażeń i tak trafiamy do kasyna. Jeszcze innym razem wiedzie nas reklama. W każdym razie wchodzimy na stronę i się bawimy. Początkowo za darmo, a stopniowo próbujemy swojego szczęścia. Wszystko z czystej ciekawości. I to jest jeden z głównych motorów, napędzających serwisom klientów.


Prostota i złożoność

W zależności od tego, na jaką osobę to trafi, mówimy o różnym poziomie złożoności. Dla jednych automaty będą największym plusem. A to dlatego, że są proste – włączamy slot, ustawiamy stawkę i wprawiamy w ruch bębny. Jeśli trafimy daną kombinację, to dokładnie tyle wygrywamy. Prościej się nie da. Jednak drugą grupę osób tego rodzaju rozrywka nie bawi. Chcą czegoś więcej, analiz, kombinowania. Tego rodzaju użytkownicy szukają wyzwań. Więc rywalizują przy stołach do Pokera czy Blackjacka. Mamy dwa różne bieguny. Jednak efekt jest ten sam – ekscytacja i podniecenie. A jak to mówią, każdemu według potrzeb.


Rozrywka

Różni ludzie, różnie na to patrzą. Jednak faktem jest, że hazard jest rozrywką i to nie byle jaką. Dzięki darmowym automatom online zupełnie darmową. Dzięki grom progresywnym dającą szanse na wygrane. Setki tysięcy slotów, o różnych fabułach, z różnymi funkcjami. Rozmaite odmiany ruletki czy pokera. To tylko część z tego, co sprawia, że wiele osób się odpręża, relaksuje i dobrze bawi. A gdy pójdziemy do kasyna naziemnego, zasiądziemy elegancko ubrani do stołu, popijając drinka, wówczas nasza rozrywka sięgnie innego poziomu. Czy można ją do czegoś porównać? Otóż można by było uznać, że najbliższe temu jest wyjście do opery, teatru, na występ dystyngowanej pianistki. Ale to głównie ze względu na oprawę i ubiór. Jednak hazard to kopalnia nieco innych emocji. Są one na tyle silne, że ostatecznie rodzą nieodpartą chęć powrócenia do nich, uzależniają. Jednak gry online dostarczają dobrej zabawy, która w przypadku serwisów online jest bardzo wygodna – zostajemy w domu, a bawimy się wyśmienicie.


Uzależnienie

Negatywnym motorem dla sympatyzowania z hazardem jest uzależnienie. Ten motywator skłania ludzi do gry, zupełnie jak cukier czy alkohol do ich spożywania. Hazardziści mogą dokonać samowykluczenia, przestać się logować, unikać gier, chodzić na terapie. Jednak w ich mózgach zaszły poważne zmiany, nieodwracalne i skutkujące nieodpartą potrzebą brania udziału w grach kasynowych.


American dream

Nie ulega wątpliwości w najmniejszym calu, że bardzo wiele osób gra, ponieważ wiele słyszało o olbrzymich wygranych. I też je chcą zdobyć. A przecież to takie proste – obstawiam kulkę, ta wpada na moje pole i wygrałem. Tym kierują się zdobywcy. Ludzie, którzy sądzą, że mogą wiecznie wygrywać. I tu nie chodzi o same pieniądze, bo je mogą spalić lub rozdać. Chodzi o to, że wiele osób bierze udział w loteriach, turniejach, zasiada do stołu z pokerem czy też włącza automat, po to tylko by rozbić bank, by zapisać się na kartach historii. Motywacją jest więc posłuch, chęć udowodnienia sobie i innym, że ja mogę. Jednak tego rodzaju podejście pcha bardzo mocno w objęcia uzależnienia, od tego, by być lepszym, aby bić kolejne rekordy itd.


Desperacja

Innym powodem, dla którego ludzie zaczynają uprawiać hazard, jest bieda. To właśnie zła sytuacja finansowa jest powodem dla rozpoczęcia przygody z grami kasynowymi. Jeśli do tego dołożymy fakt, że rozgrywka jest prosta, a wiele osób potrafi wzbogacić się w ułamku sekundy. A my mamy „nóż na gardle”, potrzebujemy szybko pieniędzy, a na najbliższą wypłatę się nie zapowiada, wówczas zaczynamy grać. W końcu, popełniając klasyczny błąd hazardzisty, kolejnym razem musi się udać. Jednak, z różnych statystyk wynika jasno, że to właśnie zła sytuacja materialna skłania ludzi do gry za pieniądze. Warto jednak podkreślić, że wciąż największą grupę graczy stanowią ci, którzy mają dobrą sytuację materialną. Jednak, gdy wszystko zawiedzie, wówczas pozostaje liczyć tylko i wyłącznie na los. Tak się przynajmniej wydaje.


Osoby trzecie

Choć z hazardem pozostajemy sami, to jednak wiele osób zaczyna swoją przygodę dzięki kolegom, koleżankom czy członkom rodziny. Dzieje się to w zasadzie trochę mimochodem. Ktoś widzi, w co gra kuzyn, ten objaśnia mu zasady, pokazuje to od najlepszej strony. W zasadzie w każdym opisie będzie brzmiało to jako coś prostego, łatwego i sprawiającego przyjemność. To w linii prostej prowadzi do przeświadczenia, że to doskonała zabawa. Oczywiście nie dowiemy się, że ta osoba gra sobie dla przyjemności i zupełnie za darmo. Ale tak również wnika się w ten świat. Dalej to już tylko wchodzić w grę w tej sytuacji może rywalizacja na tych samych slotach lub poszukiwanie kolejnych, fajniejszych, bardziej ekscytujących tytułów. Ot proste konkurowanie.


Podsumowanie

Jak więc nietrudno zauważyć motywatorów to tego, by rozpocząć przygodę, jest całkiem sporo. Mowa jednakowo o tych wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Gramy dla przyjemności i z ciekawości. Chcemy zaspokoić tlące się w nas pragnienie doświadczenia adrenaliny i czegoś zupełnie nowego, innego. A co pozwoli na większe emocje niż postawienie swoich pieniędzy na kulkę, która będzie toczyła się przypadkowo? Gdy w jednej chwili możemy stać się bogatsi lub wszystko stracić? No właśnie. Chęć doświadczania, przeżywania emocji jest jednym z najsilniejszych ludzkich pragnień. Odrębną sprawą są czynniki zewnętrzne, wśród których możemy wyróżnić między innymi stan finansowy. Jedni grają, bo mają za dużo pieniędzy i nie wiedzą co z nimi robić. Co widać po wielkich gwiazdach i największych bankructwach. Oczywiście tutaj chodzi też o emocje i rywalizację. Z drugiej strony mamy ludzi biednych, w długach, z nadzieją, że ich los się może poprawić. A przecież te 2 zł to nie tak wiele. Prawda? Właśnie duże grono hazardzistów to są tego rodzaju ludzie, którzy albo nigdy nic nie mieli, albo mają teraz problemy, a chęć szybkiego wzbogacenia jest najistotniejsza dla nich.

14 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page